poniedziałek, 22 października 2012

to zdecydowanie warto zobaczyć ...

... a najlepiej obejrzeć to wszystko na własne oczy!

W końcu! Zebrałam się, żeby powybierać zdjęcia z Muzeum Zabawek, które odwiedziłam w te wakacje w Kudowie Zdrój. Jeśli będziecie w tych okolicach, to koniecznie wybierzcie się w to miejsce, bo warte jest uwagi i poświecenia mu dłuższej chwili. Pokazuję tylko skrawek zdjęć, jakie tam zrobiłam, wybrałam wg mnie najciekawsze i najlepszej jakości...

Zapraszam Was do wędrówki w przeszłość....

na początek miniaturowe pomieszczenia domowe, w tych się zakochałam! uwielbiam takie miniaturowe światy :)




















dalej świat lalek... chyba każda z nas odnajdzie swoją lalkę z dzieciństwa, przynajmniej podobną...






następnie trochę muzycznie...




miniaturowe maszyny do szycia... która z nas nie chciałaby mieć takiego zabytku?



a teraz misiowo...

takiego misia miałam :) kojarzy "misie" zdecydowanie z moim dzieciństwem :)


była też taka gazetka...


 Koralgol we własnej osobie :)


każda mała kobietka mieć powinna....





 "... są zabawki dostosowane do każdego wieku,
od grzechotki do tronu, a posiadacze ich
jednakowo zapewne sobie je cenią,
każdy swoją..."

Henry Fielding

Dla mnie to muzeum to zaczarowane miejsce, gdzie czas się zatrzymał......
Dziękuję za uwagę i cierpliwość w oglądaniu takiej ilości zdjęć. Mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca ;))) Pozdrawiam!

10 komentarzy:

  1. Masz rację - zaczarowane... Dziękuję, że mi/nam je pokazałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne miejsce , musze pokazac swoje fotki z muzeum zabawek ;)
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  3. Dotrwał, dotrwał i widzę,że nie tylko ja... i wcale nie było za dużo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie trzeba zobaczyć na żywo!!!, Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, za tę wspaniałą relację. Kocham muzea zabawek a w tym jeszcze nie byłam. Misia też takiego miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje zdjęcia zachęcają do wizyty tam - szkoda, że nie było tego muzeum, gdy parę lat temu odwiedzałam Kudowę. Trzeba się znowu wybrać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kejti -jak uroczo! Koralgola kocham do dziś -nic nie poradzę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To coś dla nas-dziewczynek!Odżyły wspomnienia,na pewno warto to zobaczyć!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję ci za taką piękną wycieczkę w czasie. Całe dzieciństwo przeleciało mi przed oczami. To było bardzo miłe. A misiu zakręcił mi łezkę w oku - też takiego miałam i to w takim właśnie kolorze. Pozdrawiam cię ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kejti ależ miło się ogląda te zdjęcia. Jak zobaczyłam tego plastikowego misia to mi się łezka w oku zakręciła. Też miałam takiego..

    OdpowiedzUsuń

to naprawdę miłe, gdy zostawiasz swój wpis :) dziękuję!