niedziela, 26 września 2010

jesień już....

...Już palą chwasty w sadach
I pachnie zielony dym
Jesień już
Gdy zajrzę do sąsiada
Pytają mnie czy jestem z kim......

A nasza jesień do tej pory jest słoneczna, ciepła i pełna kolorów. Chodzimy na długie spacery, zbieramy kasztany i łapiemy ostatnie promienie słońca i ładujemy bateryjki na coraz krótsze dni...
A dziś co pokażę? Dziś będzie listownik, bo liście w sadach ;)
Oto i on:

środa, 8 września 2010

biedroneczki są w kropeczki

Dziś słonko wyszło i jeszcze troszkę lata zapachniało, chociaż jest już zdecydowanie chłodniej i zdecydowanie końcówka lata, ale korzystajmy z tych ostatnich podrygów letniej pogody. Oby jak najdłużej!!! Więc takim ostatnim podrygiem lata u mnie na blogu będzie taka piegowata porcelanka z zezulkami:

  

niedziela, 5 września 2010

Dziś będzie na zielono

Przyniosła mi koleżanka taki bardzo stary piórnik. Leżał długo i nabierał mocy, aż w końcu dojrzałam i do niego. Trudne do ozdabiania są przedmioty z wsuwanymi wieczkami, bo trzeba tak działać, żeby farba, serwetka nie spowodowały, że pudełeczko się nie domyka. Niestety tutaj miałam taką sytuację. Więc było zdrapywanie farby, podcinanie serwetki i piłowanie drewienka... Ale jakoś dałam radę i pudełeczko nawet się otwiera. Teraz czeka, żeby trafić do swojej właścicielki! A tak się prezentuje: