piątek, 26 grudnia 2014

świątecznie

Witajcie w drugi dzień Świąt. W Lublinie zrobiło się bardzo nastrojowo - śnieg sypie od nocy, świat przykryła już całkiem gruba śnieżna pierzynka!
W temacie świątecznym zostając chciałam pokazać drugą serię bombek. A wśród nich część ośnieżona sztucznym śniegiem.






Kolejne z motywem otoczonym konturówką, śniegiem z kropeczek białej farby i odrobiną patyny...






I tak przedstawia się tegoroczna twórczość bombkowa. Powiedziałabym, że niespodziewanie wyszło całkiem sporo bombek ;)


Pozdrawiam serdecznie z  białego Lublina :)
Kejti

piątek, 19 grudnia 2014

bombeczki plaskate

Bombki bardzo lubię robić, kilka ich w tym roku powstało, chociaż myślę, że po części przyczyniła się do tego Pani Małgosia (moja ulubiona klientka), która chciała zamówić kilka sztuk dla bliskich. Więc zmotywowana do tworzenia obudziłam się z niemocy i siłą rozpędu zrobiłam ciut więcej  niż kilka dla Pani Małgosi ;)
Dzisiaj część takich najbardziej tradycyjnych, takich moich. Białe tło, motyw, cieniowania i kropeczki.









Aniołkowa bombka w złocie nie w moim guście, ale jakoś tak mi się zrobiła, no i nawet Pani Małgosi się spodobała :)


A ta czekała na lakier od zeszłego roku, no i się doczekała i nawet do kogoś sobie poszła na choinkę :)


Ciąg dalszy zimowych klimatów nastąpi. 
A do świąt to już chwileczka, dzięki stojącej na balkonie choince mam świadomość, że to już tuż tuż...
Pozdrawiam serdecznie odwiedzających, komentujących - miło mi Was gościć u siebie :*
Kejti

sobota, 13 grudnia 2014

pachnie świętami

Dzisiaj moja pierwsza świąteczna skończona praca. Świątecznych klimatów będzie zdecydowanie więcej, część prac czeka już tylko na zdjęcia, część jeszcze się maluje, lakieruje, czeka na ostatnie dopieszczenie. Sama nie wiem jak ja dałam radę w ciągu ostatnich dni tyle tego narobić ;) Ale... to w kolejnych wpisach.

Pudełeczko bez grama patyny, czyściutka góra. Dół przetarty na mój sposób, do tego gwiazdeczki - śnieżynki, żeby było świątecznie i zimowo :) Na bombce są kropeczki - nie potrafiłam się opanować ;)








Z przedświątecznymi pozdrowieniami!
Kejti

wtorek, 9 grudnia 2014

z przymróżeniem oka ;)

Jak zobaczyłam ten motyw wiedziałam, że MUSZĘ zrobić z nim pracę. Długo serwetka nie musiała czekać i powstało takie pudełeczko....






Moje ulubione zieloności przełamane brązową patyną. Na koniec sznurek z pomalowaną na żółto drewnianą sówką. W środku jest jeszcze sówka w zieleniach, ale zapomniałam cyknąć zdjęcia ;)
W związku z ogólną niechęcią do blogowania dziś krótko i na temat. Może właśnie tak jest najlepiej?
Pozdrawiam moich gości.
Kejti