Dziś Światowy Dzień Kota. Ja dzień kota mam na co dzień, a dziś nawet ze zdwoją mocą, bo Maks miał w przedszkolu bal przebierańców i zażyczył sobie przebrania za Froda :)
Kilka rudych i białych łat z filcu, ogon i uszy z futerka z kurtki i mamy gotowe przebranie. A rano usłyszałam od Maksa, że o takim stroju marzył - bezcenne :)))
Tutaj Maks z Frodem. Podobni? ;)
Charakterna Fiona - Gapowaty Frodo - Fuks Boruta.
Pozdrawiamy wszystkich kocich miłośników, fanów, właścicieli.
Podobieństwo uderzające ;)) A tak bardziej serio to super, że Maks zadowolony bo to najważniejsze! A i przebranie super! :)
OdpowiedzUsuńAleż z niego kocurek uroczy! Ja uwielbiam wszystkie koty:) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kostium powstał :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na strój!
OdpowiedzUsuńSłodkie kociaki :)
OdpowiedzUsuńPomysł na kostium świetny, i świetne wykonanie, widać że Maksiowi bardzo się podoba :)
Śliczne kotki! ;-)
OdpowiedzUsuń