czwartek, 17 kwietnia 2014

wydmuszek ciąg dalszy!

Dzisiaj kolejna porcja wydmuszek gęsich :) Tym razem wykończone tasiemkami, sznureczkami. Podobnie jak poprzednio motywy serwetkowe, cieniowanie patyną i kropeczki, no i oczywiście duuuuuuużo lakieru!













Wiem... wiem... sporo ich, a będzie jeszcze więcej ;)))
Tymczasem siedzę w domu i kuruję się... znowu dopadło mnie choróbsko, moja odporność zgubiła się chyba gdzieś po drodze. Już drugi raz w tym roku zaraziłam się od Maksa, więc teraz razem siedzimy w domu i się nie nudzimy :)
Dziękuję pięknie za komentarze, które u mnie zostawiacie, witam serdecznie nowych gości!
Pozdrawiam mocno przedświątecznie i życzę miłego krzątania się, a nie pędu i nerwów....
Kejti

9 komentarzy:

  1. prześliczne pisanki :) szczególnie te z ptaszkami bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne pisanki! Kejti spokojnych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejne piękne pisanki :)
    Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czerwone kurki są the best.Jajeczka w kropeczki zjawiskowe,cudne dekoracje masz w domku:)
    Radosnych Świąt.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nowa to może nie jestem :o) zaglądam i podziwiam, bo ładne rzeczy robisz, bardzo ładne :o)) Wesołych świąt Mirella

    OdpowiedzUsuń
  6. Kejti.Życzę wesołych świąt dla Ciebie i rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja już poświątecznie ale jeszcze jajecznie wstawię swoje 5 groszy ;)
    Śliczne motywy - tak! Duużo lakieru - bardzo lubię ;)! Umiejętnie pokropkowane i pocieniowane - świetnie! Ale ale...buzia mi się śmieje do tych idealnie dobranych wstążeczek! Diabeł tkwi w szczegółach ;) Szczególnie te 4 ostatnie jaja - wow!

    OdpowiedzUsuń

to naprawdę miłe, gdy zostawiasz swój wpis :) dziękuję!