poniedziałek, 17 lutego 2014

walentynki?



W piątek były Walentynki, a .... ja chora przez kilka dni męczyłam się strasznie z gorączką, katarem i kaszlem...  a karteczka walentynkowa leżała sobie zapomniana na stoliku, na szczęście Walentemu chociaż wydałam dyspozycję "Kup sobie Michałki" :) Takie mało romantyczne święto mieliśmy ;)



Dziękuję też pięknie za wszystkie komentarze od Was - jest mi bardzo miło :*
Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia moim gościom!
Kejti

4 komentarze:

  1. Bardzo mi się podoba Twoja karteczka Kasiu :) zdobyła moje serce i głos :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ty bidulko ,ale karteczka jaka piekniutka

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna! Zdrówka życzę! U nas też chorobowo było.

    OdpowiedzUsuń

to naprawdę miłe, gdy zostawiasz swój wpis :) dziękuję!