Jak ja się zabieram za nowy wpis! Chcę, a czasu mi nie wystarcza... Ale może tym razem się uda!
Startuję, bo jest kilka spraw...
Jest mi niezmiernie miło. Przyjmuję te wyróżnienia z wielką przyjemnością. Proszę o wybaczenie, że nie będę kontynuować i podawać ich dalej. Wszystkie wyróżnienia mogę przekazać tym blogom, które mam w swoim paseczku po lewej stronie - moje ulubione, te do których zawsze zaglądam i podczytuję z wielką przyjemnością!
*
Jesień już można powiedzieć u schyłku, więc chciałam pokazać talerzyk jaki zrobiłam właśnie w jesiennym klimacie. Talerz na orzechy z wiewiórą w roli głównej. Wycieniowany, pokropkowany, wylakierowany na błyszcząco, motywy są z dwóch różnych serwetek. Jesień w takich kolorach jest do zniesienia...
*
Zajrzyjcie też koniecznie do Penini, bo rozdaje przecudne bałwanki swojego autorstwa :)
*
Chciałam się jeszcze podzielić piosenką, którą ostatnimi czasy mogę słuchać cały czas...
Życzę Wam udanego, pozytywnego weekendu!
Śliczny talerz, gratuluję wyróżnień:)Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńgartuluje wyróżnień
OdpowiedzUsuńa Lisiecki ten jego głos...
pozdrawiam
Ag
piękne kropkowanie i cieniowanie! też bym tak chciała umieć:)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyróżnień. Piękny talerzyk, a bałwanki zabawne :)
OdpowiedzUsuńTalerz bombowy! Świetnie wygląda kropkowanie.
OdpowiedzUsuńKasia,talerz-cudeńko.Postaram się jak najszybciej skrobnąć kilka słów na @
OdpowiedzUsuńTalerz piękny:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w mojej zabawie:)
Ślę ciepłe listopadowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Piękny talerz, ślicznie wycieniowany. Masz rację z tymi kolorami :)
OdpowiedzUsuńWiewióreczka jest prześliczna :)
OdpowiedzUsuńKocham jesień - zwłaszcza taką jak z tego pięknego talerzyka :)
OdpowiedzUsuń