środa, 11 kwietnia 2012

skłamałam...

... bo kilku jajeczek jeszcze nie pokazałam :/ więc zanudzając do bólu (???) wpadłam na chwilę, żeby pokazać jeszcze kilka malutkich gęsiaczków na patykach :)

króliśki i pisanki





kurczaki rozrabiaki



 
kogut i kura




w kropeczki...




kurczaki



To już jest naprawdę koniec jajek na ten rok...
Słonecznego tygodnia życzę!!!

15 komentarzy:

  1. Te pierwsze jakie rozbrykane :), koguty dostojne , a biedroneczki takie w kropeczki ;)

    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  2. pisanki zostaną na przyszły rok...są śliczne a najbardziej podoba mi się w biedroneczki...

    OdpowiedzUsuń
  3. sliczne, tylko tak jakby do gory nogami ;)?

    OdpowiedzUsuń
  4. heheheheeh fajne,a zanudzaj ile wlezie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczniutkie jajeczka:)Cudowne:)Wiosennie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja takie jajeczka moge podziwiac cały rok, piekne są :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zwykle "upadłe" kurczaki to moi faworyci... jakoś tak mam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytam sobie na wstępie SKŁAMAŁAM... Myślę sobie cóż ta Kejti mogła zmalować...? A tu takie wesołe poświateczne gęsiaczki. Śliczne Kejti! Tak to możesz kłamać do kolejnej Wielkanocy :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki za linka do ważki - jest obłędna! Oczywiście poczyniłam więcej zakupów :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Taaak,właściwie jajeczka z tak wesołymi i nieświątecznymi wzorkami mogą być całoroczne!

    OdpowiedzUsuń
  11. Okrylam Cie dzieki blogowi ...... bo lubie..... piekne sa twoje prace.... naprawde bede tu czesto zagladac..... pozdrawiam Justyna

    OdpowiedzUsuń

to naprawdę miłe, gdy zostawiasz swój wpis :) dziękuję!