... bo kilku jajeczek jeszcze nie pokazałam :/ więc zanudzając do bólu (???) wpadłam na chwilę, żeby pokazać jeszcze kilka malutkich gęsiaczków na patykach :)
króliśki i pisanki
kurczaki rozrabiaki
kogut i kura
w kropeczki...
kurczaki
To już jest naprawdę koniec jajek na ten rok...
Słonecznego tygodnia życzę!!!
Te pierwsze jakie rozbrykane :), koguty dostojne , a biedroneczki takie w kropeczki ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
pisanki zostaną na przyszły rok...są śliczne a najbardziej podoba mi się w biedroneczki...
OdpowiedzUsuńsliczne, tylko tak jakby do gory nogami ;)?
OdpowiedzUsuńbiedrony są czadowe :)
OdpowiedzUsuńpiękne:)))
OdpowiedzUsuńheheheheeh fajne,a zanudzaj ile wlezie :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie jajeczka:)Cudowne:)Wiosennie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńja takie jajeczka moge podziwiac cały rok, piekne są :)
OdpowiedzUsuńKaczuchy rządzą! :)))
OdpowiedzUsuńJak zwykle "upadłe" kurczaki to moi faworyci... jakoś tak mam ;)
OdpowiedzUsuńCzytam sobie na wstępie SKŁAMAŁAM... Myślę sobie cóż ta Kejti mogła zmalować...? A tu takie wesołe poświateczne gęsiaczki. Śliczne Kejti! Tak to możesz kłamać do kolejnej Wielkanocy :))
OdpowiedzUsuńDzięki za linka do ważki - jest obłędna! Oczywiście poczyniłam więcej zakupów :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTaaak,właściwie jajeczka z tak wesołymi i nieświątecznymi wzorkami mogą być całoroczne!
OdpowiedzUsuńOkrylam Cie dzieki blogowi ...... bo lubie..... piekne sa twoje prace.... naprawde bede tu czesto zagladac..... pozdrawiam Justyna
OdpowiedzUsuńTe kurczaki są boskie!!!!
OdpowiedzUsuń