środa, 19 marca 2014

miłe chwile wśród obowiązków

Gdzie byłam jak mnie nie było? Pracowałam, rozrywałam się z dziewczynami z forum, które mnie odwiedziły, chorowałam, serwetki dodawałam do sklepiku, malowałam sklepikowe ściany... dużo, bardzo dużo się dzieje, czasami chciałoby się chwilę oddechu.... usiąść na spokojnie, nie mam czasu na decou :( 
Ale wśród tych obowiązków i codziennego pędu znalazła się jednak spora chwila na spotkanie z kochanymi decoumaniaczkami z forum - Hogis, Dorcią, Marzeną i Marzeną oraz Hanią! Dziękuję Dziewczyny, że Wam się chciało! Było wesoło, smacznie, śmiesznie, twórczo - decoupage, scrapkowo i jeszcze w "noc świstaka" hogis próbowała nauczyć mnie i Dorcię koralików (niestety była chyba zbyt późna pora ;) albo weny za dużo spłynęło...)







Przy okazji spotkania od początku do końca udało mi się skończyć lusterko, na którym zaszalałam. Ale ja tak mam, że w gronie decoutworzących puszczam wodze fantazji i daję się ponieść....





Lusterko pomalowane na biało, pokryte szarą bejcą, przetarte porządnie papierem ściernym, fragmenty jednego szablonu nałożone w kilku miejscach, dwa motywy serwetkowe - róże i zegarki, ciut szarej patyny, delikatne kropeczki czarne i białe, całość polakierowana półmatowym lakierem. Mogłabym tak częściej zaszaleć twórczo, ale myślę że w tym mogą mi pomóc częstsze spotkania z koleżankami :)))
Pozdrawiam serdecznie moich gości! Miłego tygodnia.......

14 komentarzy:

  1. Ale fajnie się miałyście :) Zastanawiam się co tam dobrego wyjadacie ze słoika... majonez czy pastę strukturalną ... czy jeszcze cuś innego :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to nalewka pod tytułem wiewiórkówka, która to wyjęta świeżo z lodówki nadaje się do konsumpcji łyżeczką :))))

      Usuń
  2. dawno nie byłam na takim spotkaniu,a bardzo je lubię:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. O jak uroczo...a lustereczko fantastyczne!
    Pozdrawiam ciepło-Peninia

    OdpowiedzUsuń
  4. lusterko jest piękne, bardzo mi się podoba! :)

    zazdroszczę takich spotkań...

    OdpowiedzUsuń
  5. Lusterko fantastyczne jest i już.Powtórzyłam to chyba już milion razy.
    Spotkanie fantastyczne z dziewczynami i w przyjemnym gronie i tonie :) Na mnie wena twórcza tak szybko nie spływa w większym towarzystwie za to spływa dość szybciutko coś zupełnie innego :)
    Dzięki Kejti za możliwość poznania kreatywnych kobietek.
    (Ja to normalnie "miss obiektywu jestem".Trzeba było fotki na trzeźwo trzaskać ;P )

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasiulek, a co to za orientalna bluzeczka, taka ładna?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniś? a to piżamka ;) dziewczyny zaskoczyły mnie późną porą wracając, bo spóźniły się na autobus....

      Usuń
  7. Lustereczko wspaniałe.
    Miałam tą przyjemność uczestnictwa w tym sympatycznym spotkaniu,
    była to dla mnie wielka lekcja dekupażu i przyjemność poznania koleżanek pozytywnie zakreconych dekupażystek.
    Spojrzeć na fotki a powiedzą co się działo,oj działo się działo twórczo,zabawnie i wesoło.Jedzonko,ciasto i % to prawdziwa uczta dla podniebienia i żołądeczka.To spotkanie na zawsze zostanie w mej pamięci.
    Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję Tobie Kejti,Przemkowi i milusińskiemu Maksiowi.
    Pisząc w radiu słucham mój ulubiony utwór Budki Suflera-,,Cicho sza" i przyznam się,że łezka zakręciła się w oku wspominając wspaniale spotkanie w Lublinie.
    Kejti podziękuj mamusi za pyszne ciasto.
    Gorąco pozdrawiam całą rodzinkę.
    Hania

    OdpowiedzUsuń
  8. Здорово!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj to pozazdrościć weny na spotkaniach bo ja to z powodu wrodzonego
    gadulstwa mało robię,dużo mówię:))Lustereczko wyszło niebanalnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ach jak to miło powspominać :-)) I ja na tym spotkaniu byłam i wiewiórkówkę łyżką ze słoja konsumowalam :-))
    Jeszcze raz dzięi Kejti za cudne spotkanie. Uściski dla Twoich panów

    OdpowiedzUsuń
  11. Super było, wystarczy spojrzeć na zdjęcia. Lusterko bardzo stylowe :)

    OdpowiedzUsuń

to naprawdę miłe, gdy zostawiasz swój wpis :) dziękuję!