poniedziałek, 15 czerwca 2015

just married

Już jakiś czas temu na zamówienie powstało pudełko, które miało być prezentem ślubnym. Motyw mógł się kojarzyć ze ślubem, kwiatów miało być niezbyt wiele. W środku imiona nowożeńców. Dół zrobiłam w moich ulubionych przetartych szarościach. Bardzo fajny jest ten motyw i cieszę się, że miałam okazję zrobić z nim pracę :)












Pozostając w temacie ślubnym... Miałam też zrobić dwie karteczki na ślub. Robienie kartek naprawdę mnie wsysa... W kolejnych wpisach postaram się pokazać moje karteczkowe szaleństwa ;)



Pozdrawiam serdecznie z upalnego Lublina.
Dziękuję za odwiedziny u mnie i pozostawione komentarze :*
Kejti

środa, 3 czerwca 2015

bratkowy komplet

Jakiś czas temu powstał szary komplet dla miłośniczki bratków. W sumie narzucony miałam motyw i to w jaki sposób ma być rozmieszczony na przedmiotach, poza tym miałam wolne pole do działania. Pudełko było dla mnie najłatwiejsze do ozdobienia, chustecznik nie umęczył mnie bardzo, za to taca... kompletnie jej nie czułam... Dopiero po dodaniu szablonowych białych wzorków całość kompletu wydała mi się całkiem w porządku i bez wstydu mogłam ten komplet wręczyć zamawiającej :)
I tak miałam dobre przeczucia, bo taca podobała się najmniej, chociaż po obejrzeniu jej w świetle dziennym, przez nową właścicielkę dostałam nawet telefon z informacją, że ta taca też całkiem fajnie wyszła :) Uffffff....












Chciałam się jeszcze pokazać mój pierwszy wianek, jaki wykonałam w swoim życiu - sto procent z wiosennych darów natury :)



W Lublinie upalnie, zapowiada się całkiem przyjemny długi weekend!
Pozdrawiam,
Kejti