środa, 16 listopada 2011

dawno nie było - poszukiwania - część 5 i koty na starą nutę :)

Już od dłuższego czasu czekały na mnie wzory do śmiesznych, wyszywanych breloczków. Aż w końcu któregoś wieczora przysiadłam i zrobiłam takie dwa  filcowe potworki. Fajnie się je robi - szybko i na temat ;) 




Zrobiłam też dwa kocury :)


Pozdrawiam Was! I dziękuję za wpisy :*

3 komentarze:

  1. bardzo.. bardzo urocze:-) fanka kotow nie jestem, ale te sa sliczne!!

    OdpowiedzUsuń
  2. A jako wieczna kociara zachwycam się nimi niebywale...

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja wybieram kocury. Jakem Kociara zapalona! :)

    OdpowiedzUsuń

to naprawdę miłe, gdy zostawiasz swój wpis :) dziękuję!